Zakaz handlu w niedziele obowiązuje w Polsce już od 3 lat. Jak wypada bilans zysków i strat sklepów stacjonarnych po tym okresie? I czy prawdą jest, że wielkim wygranym zmiany przepisów został rynek e-commerce?

Zakaz handlu w niedzielę w Polsce - przepisy

Zakaz handlu w niedzielę obowiązuje w Polsce od marca 2018 roku. Wprowadzony został stopniowo, dlatego też w 2018 roku handel dozwolony był łącznie w 29 spośród 52 niedziel. W roku 2021 liczba handlowych niedziel wynosi już zaledwie 7 i utrzymana ma zostać również w przyszłym roku. 

Wprowadzenie zakazu handlu w niedzielę miało przede wszystkim chronić prawa pracowników, którzy nierzadko byli zobligowani do pracy weekendowej. Zmiana przepisów miała zagwarantować im wolny dzień i możliwość spędzenia czasu z bliskimi. Jak się jednak okazuje, Polacy z tej zmiany nie są zadowoleni. 

Badania przeprowadzone pod koniec 2020 roku przez polską agencję badań rynku Inquiry pokazują, że aż 59% Polaków jest za zniesieniem zakazu handlu w niedzielę. Tę zmianę pozytywnie ocenia jedynie 27% respondentów. Co ciekawe, poparcie to maleje z czasem, jeszcze pół roku wcześniej było o 7 punktów procentowych większe. Można podejrzewać więc, że ma to związek z obostrzeniami, które dotknęły sklepy stacjonarne w wyniku pandemii koronawirusa. 

Sklepy stacjonarne - czy dużo straciły?

Jak można było się spodziewać, sklepy stacjonarne ucierpiały na wprowadzeniu zakazu handlu w niedzielę. Jak się jednak okazuje, przychody owszem zmalały, ale nie w każdym przypadku. Najwięcej straciły sklepy wielkopowierzchniowe, zyskały za to stacje benzynowe i niektóre mniejsze sklepy. Jak to możliwe? Część z nich, aby ominąć przepisy zmieniła nieco profil swojej działalności dodając do niej... usługi pocztowe. Dzięki temu m.in. sieć Żabka może przyjmować klientów również w niedzielę. Co więcej, wzrósł ruch w sklepach w piątek i sobotę, co poniekąd rekompensuje zamknięcie sklepów w niedzielę.

Sklepy internetowe zyskały na zakazie handlu w niedzielę

Największy wygrany zakazu handlu w niedzielę to bez wątpienia rynek e-commerce. Polacy nie do końca zmienili swoje przyzwyczajenia zakupowe związane z wyborem dni tygodnia na zakupy, zmienili za to formę zakupów. Oznacza to, że przenieśli się do świata wirtualnego w celu poszukiwania okazji zakupowych. Zauważalne było to już w roku 2018 mimo, że ponad połowa niedziel nadal pozostawała wówczas handlowa. 

Już pierwsza niedziela handlowa przyniosła zwiększony ruch na stronach internetowych. Wzrost ruchu wyniósł aż 62%, a konwersji 55% (dane TrafficTrends). Ogółem w 2018 roku liczba transakcji w polskim internecie w niedzielę bez handlu zwiększyła się średnio o 15% w porównaniu do niedziel handlowych. 

W roku 2019 dane te pozostawały na zbliżonym poziomie. Sklepy online w niedziele z zakazem handlu odnotowały średnio o 14% transkacji więcej. Warto podkreślić, że wartość transakcji w sklepach internetowych, których Polacy dokonują we wszystkie niedziele, stanowi ok. 12% łącznej kwoty ich przychodów. 

Rok 2020 przyniósł podobne dane jeśli chodzi o zakupy internetowe w niedziele bez handlu. Jednocześnie był to najlepszy rok dla e-commerce, jednak wynikało to w głównej mierze z obostrzeń wprowadzanych z uwagi na pandemię koronawirusa. Więcej na ten temat przeczytasz w naszym artykule: Jak zmienił się rynek e-commerce w dobie pandemii?

Na zakazie handlu w niedziele najwięcej zyskały sklepy internetowe, które oferują odzież lub elektronikę. 

Jak najwięcej zyskać na zakazie handlu w niedzielę?

Prowadzisz sklep internetowy? W takim razie warto byś wprowadził kilka działań, które pozwolą zwiększyć ilość transakcji w trakcie niedziel bez handlu. Z pewnością jest o co się postarać. 

Podstawa to wprowadzenie weekendowych promocji. Nic tak nie zachęca do zakupów jak rabaty. Jeśli wprowadzisz je regularnie w niedzielę, to sprawisz, że internauci będą czekać właśnie na ten dzień, aby dokonać większych zakupów w Twoim sklepie. Postaraj się o zróżnicowanie promocji - nie zawsze musi to być obniżka cen. Możesz na przykład wprowadzić dzień darmowej dostawy. 

Równie dobry krok to korzystanie z szybkiej dostawy. Polacy coraz częściej nie chcą czekać na kuriera, stąd też rosnąca popularność paczkomatów i odbioru przesyłek w punktach. Zapewnij im tę możliwość.

Aby móc dotrzeć do jak największej liczby osób zainteresowanych Twoją ofertę czy promocjami, które wprowadzisz, musisz najpierw rozbudować bazę kontaktów. Do tego celu przyda się umiejętna obsługa mailingu. Nie musisz prowadzić jej samodzielnie, wyręczy Cię w tym nasza usługa mailGo. Jest to system wysyłki dedykowanych maili do osób, których adresów nie posiadasz. Nasz klient nie zbiera adresów e-mail, wysyłka następuje przez bazy partnerów: Onet, Interia, Google. Więcej na temat tej usługi przeczytasz na: https://go.pl/mail-go 

Podsumowanie

Zakaz handlu w niedzielę z pewnością zmienił nie tylko przyzwyczajenia zakupowe Polaków, ale i sposób w jaki spędzają czas wolny. Choć badania pokazują, że dzięki niemu więcej czasu spędzamy z rodziną, to zdecydowana większość z nas oczekuje powrotu niedziel handlowych. Wynika to z prostej zasady: nie lubimy, gdy nam się czegoś zabrania.