Wszczęto antymonopolowe śledztwo przeciwko Android-iOS

04 stycznia 2023

Wszczęto antymonopolowe śledztwo przeciwko Android-iOS

W czerwcu do urzędu antymonopolowego złożono szereg skarg przeciwko internetowym gigantom – Google i Apple. Deweloperzy skarżyli się na hamowanie innowacji i wielkie koszta związane z zasadami wprowadzonymi przez firmy. Obecnie urząd antymonopolowy podjął decyzję – śledztwo zostanie wszczęte.

Śledztwo skupione wokół przeglądarek i internetowych gier

Brytyjski organ nadzoru (Urząd ds. Konkurencji i Rynków – CMA) 22 listopada 2022 roku ogłosił na swojej stronie internetowej start wszczęcia postępowania przeciwko Google i Apple. Do zadania urzędu należy sprawdzenie podejścia firm do konkurencyjnych przeglądarek internetowych oraz usług, takich jak gry streamingowe (w chmurze), gdzie cały proces przebieg zdalnie, a rozgrywka przesyłana jest strumieniowo przez Internet. Na końcu śledztwa zostaną wyciągnięte wnioski, czy powszechnie znani giganci internetowi stosują nieczyste zagrywki celem wyeliminowania konkurencji. Dochodzenie zostało poparte przez takie marki jak Microsoft, Meta, Mozilla, czy Vodafone

Posunięcie jest następstwem licznych skarg i wyników badania rynku, które zostało przeprowadzone przez CMA w 2021 roku. W pokontrolnym raporcie napisano, że istnieją poważne obawy dotyczące konkurencji, a na rynku technologicznym zaistniało takie zjawisko jak „duopol”. Stwierdzono, że Google i Apple wywierają kontrolę nad systemami operacyjnymi, sklepami z aplikacjami i przeglądarkami internetowymi na urządzeniach mobilnych. Ponadto deweloperzy skarżą się, że muszą tworzyć specjalne aplikacje mobilne, aby ominąć problemy wygenerowane przez markę Apple. Po drugiej stronie barykady stoją giganci internetowi, twierdząc, że każde z nałożonych ograniczeń służy poprawie bezpieczeństwa użytkowników.

W tym samym czasie brytyjski Urząd ds. Konkurencji i Rynków zaproponował przeprowadzenie odniesienia do badania rynku. To metoda weryfikująca pierwotne badanie i potwierdzająca pokontrolne wnioski zapisane w raporcie. Dochodzenie ma się skupić na dwóch elementach – pierwszy dotyczy siły rynkowej Apple i Google w przeglądarkach mobilnych, drugi natomiast ma sprawdzić ograniczenia marki Apple w App Store. Działanie związane są z widocznością gier działających w chmurze. Propozycja zapoczątkowała standardowy proces konsultacji, podczas którego organ szukał informacji zwrotnych na temat zakresu proponowanych działań. 22 listopada otwarto drugą fazę dochodzenia, mogącą trwać maksymalnie 18 miesięcy.

Dokładna weryfikacja ograniczeń wprowadzonych przez Google i Apple

W komunikacie prasowym otwierającym dochodzenie, Urząd ds. Konkurencji i Rynków zaznaczył, że przeprowadzone konsultacje wykazały poparcie do rozpoczęcia śledztwa przeciwko „duopolu”. Podczas konferencji zaznaczono, że przeglądarki mobilne mają kluczowe znaczenie w świecie technologii, ponieważ niemal każdy obywatel Wielkiej Brytanii korzysta z nich co najmniej raz dziennie. Oszacowano, że 97% użytkowników używa Safari (Apple) lub Chrome (Google). To daje im bardzo dużą przewagą nad innymi deweloperami i znacząco wpływa na projektowanie doświadczeń odbiorców.

Odnośnie gier w chmurze, urząd martwi się, że ograniczenia narzucone przez gigantów internetowych mogą negatywnie wpłynąć na rozwój firm IT i zahamować wprowadzanie innowacji. Deweloperzy przedstawili liczne skargi, które zostaną zweryfikowane przez brytyjskich pracowników. W komunikacie prasowym tymczasowa dyrektor CMA zapewniała, że raport wykaże, czy brytyjscy konsumenci otrzymują najlepsze mobilne usługi transmisji danych oraz, czy programiści mogą się w pełni rozwijać, inwestując w nowe technologie. Dodała również, że zależy jej na młodych pracownikach działających w branży informatycznej

Jeśli funkcjonariusze zidentyfikują cechy mające niekorzystny wpływ na konkurencję, mogą nałożyć na Apple i Google działania naprawcze lub wystosować wniosek do innych brytyjskich urzędów regulacyjnych o środki zapobiegające takim działaniom.

Odpowiedź Google i Apple

Apple i Google sprzeciwiają się śledztwu oraz ponownej ocenie badania rynku. Apple zaprzecza, aby jego działalność jakkolwiek szkodziła konkurencji. Podkreśla, że wszystkie podjęte czynności i wdrożone ograniczenia służą bezpieczeństwu użytkowników oraz zachowują wydajność urządzeń. Natomiast implementacja niesprawdzonych algorytmów lub działań może mieć wpływ na prywatność odbiorców w sieci. W podobny sposób zaprzecza zarzutom dotyczącym antykonkurencyjnym działaniom w App Store. Podkreśla, że iOS to ekosystem użytkownika, a gry w chmurze nie są w żaden sposób blokowane.

Natomiast Google w swojej 10-stronicowej odpowiedzi przedstawiło otwartość systemu Android na wszystkie innowacje, twierdząc, że daje użytkownikom największe możliwości na rynku. Firma zasugerowała również, że wszystkie wymienione zarzuty tyczą się zamkniętego systemu Apple iOS, a nie Android. Wynik sporu najprawdopodobniej będzie znany w przeciągu kolejnych 18 miesięcy. Karą dla gigantów będą wysokie grzywny i nałożenie na nich działań naprawczych.

Marketing

Skontaktuj się z nami

Opowiemy Ci o konkretach, przedstawimy narzędzia, zaproponujemy rozwiązania, przygotujemy ofertę!

Kontakt