Europejczycy oskarżają Meta o wykorzystywanie danych do reklam szkodzących konkurencji
Na początku grudnia 2022 roku Komisja Europejska oskarżyła spółkę Meta o nadużywanie swojej pozycji na rynku marketingowym. Większość reklam pojawiająca się na Facebooku odsyła użytkowników do serwisu Marketplace, bezpośrednio powiązanego z popularnym portalem. W konsekwencji internauci nie otrzymują innego wyboru, a wszystkie reklamowane towary są silnie związane z korporacją, co może szkodzić konkurencji, jednocześnie zwiększając wpływy wspomnianego giganta internetowego.
Komisja Europejska przeciwko firmie Meta
W poniedziałek 19 grudnia 2022 roku Komisja Europejska rozpoczęła dochodzenie przeciwko spółce Meta, związane z naruszeniem przepisów antymonopolowych. Zarzuty dotyczyły nadużywania dominującej pozycji rynkowej w serwisie społecznościowym Facebook. Przeanalizowano, że reklamy wyświetlane na tym popularnym portalu odsyłają do platformy Facebook Marketplace, która jest częścią social mediów należących do korporacji Meta. Należy mieć na uwadze, że zgłoszenie zastrzeżeń przez Komisję Europejską to etap pośredni w toczącym się śledztwie, otworzonym w czerwcu 2021 roku. Dotyczy ono naruszenia unijnych reguł konkurencji. Ma na celu stwierdzenie, czy Facebook wykorzystał dane reklamowe swoich konkurentów, aby skuteczniej rywalizować z nimi na rynku. Jeśli dochodzenie zakończy się przegraną dla Meta, będzie to oznaczać, że Facebook stworzył nieuczciwe środowisko dla swoich konkurentów.
Oświadczenie zostało wystosowane przez Komisję Europejską w formie pisemnej, dlatego Meta będzie miało szansę odpowiedzieć na zarzuty i poprosić o wysłuchanie swoich pracowników, będących jednocześnie świadkami w sprawie.
Meta nadużył dominującej pozycji na rynku mediów społecznościowych
Wstępne ustalenia Komisji Europejskiej dotyczą nieuczciwego połączenia portalu Facebook z usługą Marketplace. Argumentują to tym, że użytkownicy muszą mieć dostęp do portalu oferującego różne towary, ponieważ korzystanie z sieci społecznościowej w inny sposób jest niemożliwe. Nie da się wyłączyć portalu sprzedażowego Marketplace, gdyż stanowi integralną część Facebooka. Ponadto unijne organy regulacyjne ds. konkurencji są zaniepokojone tym, że regulamin spółki Meta pozwala na wykorzystywanie przez nią danych związanych z reklamami. Pobrane poufne informacje mają służyć ulepszaniu produktów i usług należących do korporacji. Komisja Europejska określiła tę praktykę jako niepotrzebną i nieuzasadnioną, która w niczym nie pomaga agencjom marketingowym, czy innym portalom konkurującym z serwisem Facebook.
Meta wzmacnia swoje usługi na rynku reklamowym
Według Komisji Europejskiej spółka Meta zmusza użytkowników do korzystania z ich usług. Ponadto zakłada, że internauci, przekazując swoje dane w sieci Facebook i używając Marketplace, jeszcze bardziej wzmacniają usługi świadczone przez korporację. Pracownicy KE wyrażają zaniepokojenie, twierdząc, że spółka Meta narzuciła swoim konkurentom nieuczciwe warunki handlowe, ponieważ pozwala na wykorzystywanie danych z konkurencyjnych serwisów ogłoszeniowych. Jeśli zarzuty zostaną potwierdzone – wówczas korporacja zostanie oskarżona o stosowanie nielegalnych zasad konkurencji.
W konsekwencji, gdy Komisja Europejska uzna, że zebrała wystarczającą liczbę dowodów naruszenia, spółka Meta może zostać ukarana grzywną w wysokości maksymalnie 10% światowego obrotu firmy, co wyniesie 11,8 miliarda dolarów. Organy regulacyjne mają również prawo nakazać korporacji wprowadzenie zmian w celu rozwiązania problemu konkurencji, co może spowodować oddzielenie portalu Meta Marketplace od platformy mediów społecznościowych lub zezwolić na dostęp konkurentów do danych wykorzystywanych w tym serwisie. Warto wspomnieć, że Meta obecnie próbuje odbudować swój biznes, który zapadł się po zmianach prywatności wprowadzonych przez markę Apple.
Obecnie szef Meta Timothy Lamb odrzuca zarzuty, twierdząc, że działania firmy są w pełni legalne i zgodne z prawem. Jednocześnie obiecuje kontynuować współpracę z organami regulacyjnymi, aby pokazać, że oferowane produkty są prokonsumenckie i prokonkurencyjne. Bardzo trudno określić, jak zakończy się proces trwający od czerwca 2021 roku. Obecnie zebrane dowody sugerują, że wejście spółki Meta na rynki internetowe pobudziło konkurencję i zwiększyło zakres usług z korzyścią dla konsumentów. Stwierdzono, że użytkownicy mają bogatszy dostęp do produktów i mogą je pozyskać z większej liczby źródeł. Zostało to potwierdzone zarówno przez niemieckie, jak i brytyjskie organy ds. konkurencji, które dokonały przeglądu portali oferujących drobne ogłoszenia.