Ludzkość może nie mieć wpływu na zmiany klimatyczne, ale reklamy tak

27 października 2022

Ludzkość może nie mieć wpływu na zmiany klimatyczne, ale reklamy tak

Przez wiele lat zmiany klimatyczne były traktowane jako teoretyczne twierdzenia, a nie fakty. Takie informacje przekazywano społeczeństwu poprzez reklamy. Wiele firm stosowało ten chwyt marketingowy, aby zwiększyć swojego dochody i uniknąć odpowiedzialności. Obecnie najwięksi giganci na rynku internetowym negatywnie wypowiadają się o tego typu metodach i zabraniają ich praktykowania, co wywiera pozytywny wpływ na konsumentów

Greenwashing w reklamach

Greenwashing to pojęcie, które pojawiło się w mediach stosunkowo niedawno. Szczyt popularności osiągnęło w latach 2004-2006, choć nadal praktykuje go wiele korporacji. Zjawisko polega na wywoływaniu u konsumentów wrażenia, że dany produkt lub wytwarzające go przedsiębiorstwo jest korzystne dla środowiska naturalnego i zgodne z postulatami ekologicznymi. Nadal bardzo wielu użytkowników jest podatnych na tego typu przekaz medialny. Z greenwashingiem mamy do czynienia, gdy:

Wymienione powyżej przykłady to tylko wierzchołek góry lodowej. Przeprowadzane kampanie marketingowe wywierały negatywny wpływ na konsumentów, ponieważ albo przerzucały odpowiedzialność za środowisko na użytkownika, albo zachęcały go do kupna mniej ekologicznych produktów, co również pośrednio wpływało na zmiany klimatyczne. Obecnie giganci internetowi tacy jak Google, YouTube, czy Twitter postanowili przyjrzeć się przekazom, jakie niosą reklamy. Eksperci zauważyli, że kampanie marketingowe wywierają bardzo duży wpływ na odbiorców, a co za tym idzie, mogą zdziałać coś dobrego, zamiast zachęcać do negatywnych praktyk pod przykrywką działania “dla dobra natury”.

YouTube i Google zakazują reklam rozpowszechniających dezinformację klimatyczną

W 2021 roku zespoły Google i YouTube ogłosili wprowadzenie nowych zasad dotyczących reklam niosących fałszywy przekaz związany ze zmianami klimatycznymi. Zarówno kampanie marketingowe, jak i filmy wideo wyświetlane przez streamerów są kontrolowane przez algorytmy Google, a następnie sprawdzane przez pracowników firmy.

Ruch giganta internetowego podyktowany był skargami klientów i użytkowników. Okazało się, że coraz więcej przedsiębiorstw narzeka na reklamy, które nie niosą za sobą żadnego przekazu, a jedynie szerzą dezinformację. W odpowiedzi Google zabroniło monetyzacji reklam o fałszywym przekazie oraz obiecało wyciągać konsekwencje od przedsiębiorstw uprawiających greenwashing. Kilka miesięcy temu te same kroki podjął kolejny popularny serwis internetowy, jakim jest Twitter.

Twitter blokuje reklamy, podważające zmiany klimatyczne

W dniu 22 kwietnia 2022 roku podobne zmiany wprowadził Twitter. We wpisie na blogu firmy oznajmił, że chce się w ten sposób przyczynić do pozytywnych zmian klimatycznych. Kilka miesięcy wcześniej serwis zaprezentował specjalną zakładkę tematyczną, na której użytkownicy mogą znaleźć sprawdzone i rzetelne źródła dotyczące globalnego ocieplenia. Co więcej, w nadchodzącym czasie Twitter planuje wprowadzić nowości celem rozpowszechniania wiedzy o kryzysie klimatycznym. Pracownicy serwisu społecznościowego odpowiedzialni za politykę zrównoważonego rozwoju jasno deklarują, że dezinformacja odnosząca się do kryzysu ekologicznego nie powinna mieć miejsca w akcjach marketingowych, ponieważ może zniweczyć wszelkie wysiłki wkładane w ochronę planety.

Obecnie wszyscy czekają na ruch kolejnego giganta internetowego, jakim jest Facebook. Właściciel spółki do tej pory nie wypowiedział się na temat blokowania reklam zawierających nieprawdziwe dane odnośnie globalnego ocieplenia. Z głównego raportu Digital 2022 wynika, że aż 72% mieszkańców Polski korzysta z tego serwisu, więc rzetelne treści przekazywane przez serwis wpłynęłyby pozytywnie na ogół społeczeństwa.

Reklamy w walce z globalnym ociepleniem

Wszelkie akcje marketingowe i reklamy odnoszące się do realnych informacji o stanie środowiska, mają pozytywny wpływ na społeczeństwo. Google wprowadził ekologiczne wyszukiwarki lotów, które sprawdzają jak duży ślad węglowy powstanie podczas danej wyprawy, dzięki czemu użytkownik ma możliwość, by wybrać najkorzystniejszą opcję. Kierowcom mapy Google pokazują najbardziej przyjazne środowisku trasy, a Twitter szerzy sprawdzone informacje na temat globalnego ocieplenia. Wyeliminowanie reklam promujących greenwashing przyczynia się do wzrostu świadomości społeczeństwa dotyczącej ochrony środowiska. Konsumenci mogą wybierać pomiędzy różnymi opcjami, a serwisy społecznościowe wskazują i promują ekologiczne usługi. Każde z tych działań prowadzi do poprawy środowiska naturalnego i zwiększa świadomość odbiorców.

Marketing

Skontaktuj się z nami

Opowiemy Ci o konkretach, przedstawimy narzędzia, zaproponujemy rozwiązania, przygotujemy ofertę!

Kontakt