Za nami dzień największych wyprzedaży w roku, czyli Black Friday. Odbywa się cyklicznie i przypada zazwyczaj w ostatni piątek listopada, w tym roku był to 26.11. Wyprzedaże z okazji Black Friday uznawane są za bezsprzecznie największe obniżki cenowe pojawiające się w sklepach zarówno stacjonarnych jak i internetowych. 

W Stanach Zjednoczonych obniżki sięgały aż 70-80%. W Polsce nie mogliśmy liczyć na takie przeceny. 

Z badania „Zakupy Świąteczne 2021” firmy doradczej Deloitte wynika, że co dziesiąty Polak tego dnia miał zamiar wydać pieniądze z myślą o Bożym Narodzeniu. Coroczna analiza ofert blisko 800 sklepów internetowych, przeprowadzona przez Deloitte pokazała, że Black Friday w przypadku większości sprzedawców nie ograniczał się do jednego dnia, ale zaczął się nawet dwa tygodnie wcześniej i przedłużył się do poniedziałku 29 listopada. Nie oznacza to jednak zbyt wielu atrakcyjnych promocji dla konsumentów. Ze „Świątecznego Barometru Cenowego” wynika, że w Black Friday w porównaniu do piątku 19 listopada obniżki cen sięgnęły średnio jedynie 3,6 proc. Co ciekawe, aż 57 proc. sklepów internetowych nie przygotowało dla klientów promocyjnych ofert. Rok temu przecenionych zostało 48 proc. produktów, co pokazuje, jak niewiele się zmienia w tym obszarze. Co istotne część z analizowanych sklepów zawyżyła ceny swoich produktów w tym dniu względem poprzedzającego tygodnia. Z analizy Dealavo i Deloitte wynika, że dotyczyło to około 10-15 proc. podmiotów.  

Raport Deloitte pokazuje, że obniżki 26 listopada miały tylko charakter symboliczny. Mimo to wśród klientów GO.PL widoczny jest wzrost sprzedaży w tym dniu.  

I tak w Black Friday liczba konwersji była większa o 49% niż w każdy inny piątek w tym miesiącu. Przypomnijmy, że w 2020 roku ten wzrost wynosił aż 54%.  

Jeżeli porównamy Black Weekend 2021 do pozostałych listopadowych weekendów to wzrost plasuje się na poziomie 40%. Natomiast jeśli zestawimy ze sobą Black Weekend 2021 i Black Weekend 2020 to zaobserwujemy, że w zeszłym roku wzrost sprzedaży był większy o 8 punktów procentowych.  

Znaczące różnice widoczne są także w porównaniu “zwykłych” tygodni listopada z Black Week. W tym roku nasi klienci odnotowali wzrost sprzedaży w tym okresie o ponad 61%. W zeszłym roku było to 47%.  

Wniosek nasuwa się jeden. Black Friday przerodziło się w Black Week. Polacy wykorzystują promocje, jednakże swoje zakupy rozkładają na cały tydzień.  

Szkoda, że to “zapożyczone święto” ze Stanów Zjednoczonych nie wygląda tak samo jak tam, a jedynie udaje dzień największych wyprzedaży.  

Ciekawe jak będzie w przyszłym roku.